FIGHT

Całe nasze życie duchowe jest walką. Nie toczymy walki przeciw ludziom krwi i ciału, lecz przeciw Zwierzchnościom, przeciw Władzom, przeciw rządcom świata tych ciemności, przeciw pierwiastkom duchowym zła(Ef 6,12). Można poddać się w walce ciemnościom i żądzom, namiętnościom i pragnieniom tego wszystkiego co pochodzi od demona ale za jaką cenę? Po co dezerterować? Życie jest jedno i nie jest na próbę... a można je przegrać i wygrać. Wybór należy do nas:))))

Ewangelia dzisiaj mówi o uzdrawianiu teściowej Piotra i wyrzucaniu złych duchów przez Pana Jezusa. Złe duchy wierzą i wyznają że Jezus jest Mesjaszem. Ludzie przestają w to wierzyć pomalutku i żyją tak jakby Boga nie było lub przestają się z Nim liczyć. Usprawiedliwiamy się tym że chodzimy do Kościoła znamy pacierze i takie płytkie usprawiedliwianie się czyni nas pseudo-świętymi. Pytanie: Czy wierzę że Jezus jest Mesjaszem? Demony w to wierzą a człowiek nie bardzo chce przyjąć tę prawdę?... Boi się Boga lęka się go, dlatego że ktoś wykrzywił mu obraz Boga jako kogoś kochającego. Ale grzechu się nie boi i jego skutków i to jest pułapka...zastawiona przez Złego a wystarczy dotyk Jezusa, by życie wyglądało inaczej. Prosiłem dziś na modlitwie Jezusa by mnie dotykał i uzdrawiał wszystkie moje chore miejsca. Uzdrów mnie Panie bo zgrzeszyłem przeciw Tobie.

welcome school

Dziś słyszałem w kościele kapitalną Ewangelię w której Pan Jezus potępia zachowanie tych, co zakopują swoje talenty. Nie ważne ile ich mamy ważne jest to że je rozwijamy i pomnażamy by nie stać się leniwcem do kwadratu frustratem i ciemniakiem, który tylko potrafi frustrować innych i narzekać że ciągle jest źle. Odkryj pasję swoją a będziesz dowartościowany bo coś zdobędziesz i się rozwiniesz. Szkołą nie jest przechowalnią leniwców matołów i impotentów intelektualnych ale ma stać się kopalnią wiedzy.
Grozi nam ciemnota narodowa, już nie wspomnę o języku wulgarnym który nas zalał swoim śmierdzącym syfem i mało komu to nie przeszkadza. Dziś ten kto nie przeklina to na tle tych zwulgaryzowanych chamów i prymitywów wygląda jak diament w popiele. Kujmy wyobraźnię i sumienie byśmy nie wpadli w otępienie moralne i znieczulenie na punkcie patologii społecznych.
Odwagi ludzie!!! nie bójmy się mocnych wyzwań. Ora et Labora

Małżeństwo

Rozmawiam z jedną kobietą nt. małżeństwa, którą zostawił mąż dla jakiejś innej rozwódki. Życie potrafi zamienić się w Dramat i Koszmar w jednej chwili. Co kieruje niektórymi facetami, podłymi draniami, którzy potrafią rozwalić swoją rodzinę i ją doszczętnie zniszczyć po to aby poszukać czegoś innego? Ludzie siebie nawzajem ranią i niszczą, niszczą uczucia, miłość, która była niedojrzała, albo jej w ogóle nie było???? Albo tylko bazują na uczuciach, które się wypalają?
Miłość cierpliwa jest, nie zazdrości, nie szuka siebie, wszystko znosi, wszystko przetrzyma.
Ludzie nie boją się Boga i konsekwencji swoich czynów, budują nie na miłości ale na własnym chorym dekalogu na piasku który się sypie i gówno z tego wychodzi, chyba że lubią gówno które im smakuje...

Bóg dał nam życie a my???
Stajemy na głowie
BÓG dał nam wolność a my???
Nie umiemy tego uszanować...

Człowiek dokonuje wyborów nie do końca mądrych i roztropnych często głupich raniąc siebie
i innych ale BÓG to szanuje. Szanuje naszą wolność i nie wchodzi w nasze popaprane życie, ale czeka kiedy człowiek będzie wołał w swej bezsilności Boże ratuj mnie i wyrwij mnie z psich pazurów...
Bóg jest dżentelmenem

Z głośników brzmi mocny dźwięk vocalu Chcę tak jak ON mieć tyle siły by trwać i mówić NIE gdy cały świat krzyczy TAK. Chcę wierzyć że potrafię siebie dać tam, gdzie już nikt nie widzi żadnych szans...
Ten świat wychodzi z propozycją pięknych ofert w postaci iluzjonistycznych pokus, które nas podsycają do tego aby je brać i konsumować kosztem grzechu... Jezus też był kuszony przez diabła ale nie wchodził z nim w dialog tylko SŁOWEM go zwyciężył... SŁOWO ma MOC uleczenia i uzdrowienia... SŁOWO KTÓRE STAŁO SIĘ CZŁOWIEKIEM...Które jest dla każdego na wyciągnięcie ręki. PANIE w Twoich ranach jest nasze zdrowie, a myśmy pobłądzili szukając lewizny i łatwizny która nas pożera jak sęp padlinę.
Jahwe Zbaw...

Postanowiłem założyć bloga z pomocą dobrej osoby studiującej dziennikarstwo na KUL-u. KUL jest COOL:) Życzę miłych wakacji studentom uczniom wypoczywającym na łonie pięknej przyrody:)
Zapraszam do odwiedzania strony, wyrażania swoich myśli, przeżyć emocji... bez emocji nie ma promocji...ducha:)

Na dobry początek...